Tak sobie myślę, że gdyby istniał Bóg, i byłby kobietą, i miałby do mnie przemówić informując mnie o śmierci, to powinien mieć głos Aghdashloo:D
o widzę, że nie tylko ja się podniecam jej głosem, niezwykły. szkoda, że taka filmografia niskopoziomowa, jedyne co dobre to " Dom z....":(
jak ją usłyszałam w egzorcyzmach ulallala. sexy voice.
:D Świetne marzenie.
U Aghdashloo - seksowny i inteligentny! Dla mnie - ideał :)
Nie sądzicie, że nieco podobny ma Monica Bellucci?
Ej to jest prawda, uwielbiam ten głos z głębin a pierwszy raz usłyszałem w "24 godziny" potem w "Ukamieniowanie Sorayi M". Taki szlachetny ten głos.
może założymy fan klub jej głosu ? hehe :) uwielbiam jej słuchac, wtedy się odprężam...pierwszy raz zobaczyłam ją w ''Egzorcyzmach Emily Rose'' i głos mnie zaczarował
Jak dała wykład w Expanse S02 temu zdrajcy Mao to nie chciałbym zadzierać. A w w ogóle jest jest sexy w tym wieku
ee ?? To była najsłabsza scena chyba w całym serialu... Pierwszy raz zdarzyło mi się przewinąć do przodu, bo żałośnie ten monolog wyglądał.. Poza tym przy dłuższych wypowiedziach odnoszę wrażenie, że brakuje jej powietrza czy coś. Lekcji dykcji to ona chyba nigdy nie miała..
No ale jak pisałem już parokrotnie - to tylko moja opinia - jak się komuś podoba to OK.
Ten jej głos to jest masakra (w negatywnym sensie). Zacząłem oglądać "The Expanse" i mam ochotę przewijać każdą scenę z tą kobietą. To zdaje się jedyny atut tej aktorki, który - jak widać - podoba się co niektórym, ale wg mnie ona nie ma nic do zaoferowania poza tym głosem, dziwacznymi fatałaszkami i sztucznymi minami. Sorry.
Ughh gdy słyszę jej głos to czuje, jakby mi ktoś przewiercał bębenki uszne. Pierwszy raz usłyszałem ja oglądając serial Punisher(na szczęście nie miała tam za dużo scen) jak na złość po obejrzeniu Punishera zabrałem się za serial Expanse, gdzie owa aktorka, prawdopodobnie gra jakaś ważniejsza postać...
Znam ją tylko z The Expanse (świetnie gra szefową wywiadu), ale zacząłem oglądać Punishera, tak jednym okiem, grając na telefonie i pilnując dzieci jednocześnie. Kiedy usłyszałem ten głos, zrobiłem wielkie oczy i natychmiast zarządziłem ciszę w domu. Jestem fanem drugoplanowych postaci, a muszę przyznać, że ta kobieta ściąga uwagę kradnąc show głównym postaciom.
A nie wystarczyłby ci taki komunikat z megafonu, jak na stacji PKP: "Uwaga, filmwebowicz marlakjohn za chwilę przewróci się i umrze. Powtarzam... "