Jak na razie widziałam go tylko w Doctorze ("Alons-y, Alonso!") i w Sherlocku. Zapowiada się nieźle :)
Hih właśnie jak zaczęłam oglądać Being Human ciągle się zastanawiałam skąd go znam. I nagle mnie oświeciło z tym "Alons-y, Alonso" :)
ja też! za rolę John Chivery w "Little Dorrit" - jest po prostu świetny! kiedy czyta się ksiązkę, to rola Georga jest wspaniała!
jest świetny! z tej roli zrobił prawdziwą perełkę!
jest czadowy bo czadowo wrzeszczy (nie żebym uważała, że jest jakimś złym aktorem czy coś, bo gra bardzo dobrze, ale wrzaski w jego wykonaniu najbardziej zapadają mi w pamięć)