Że nie trzeba być pięknym żeby dobrze zagrać. Widziałem ją tylko w trzech filmach "Pulp Fiction" "Fisher King" i "Sprzedawca Śmierci". Myśle że jest troche niedoceniona. No ale cóż tak to bywa w Hollywood.
Aż dziwne że nigdy nie zagrała u Lyncha. Pasowałaby idealnie do „Twin Peaks”. Chyba najlepiej wychodzą Jej rolę psychopatek i kobiet niestabilnych emocjonalnie. Była świetna w „Fisher King”, „Pulp Fiction” i „Sprzedawcy śmierci” ale najbardziej utkwiła mi w pamięci Jej rola w „Opowieściach z krypty”. Jeden z lepszych...
więcejOglądałem dziś drugie Igrzyska Śmierci i nawet przez myśl mi nie przeszło, że to Yolanda z jednego
spośród najlepszych filmów jakie kiedykolwiek powstały! Wow!