Film ten zebral wszystko z czego slynnie podgatunek koeranskiego thrillera (zemsta, porawnie, rodzina, deszczowe noce, samotny detektyw, poscigi piesze, nienormalni bohaterowie, mlotek itd. a niektore sceny sa prawie identyczne) i osadzil to na ziemi amerykanskiej. oczywiscie nie moglo wyjsc zle i tez nie wyszlo.
Jesli lubisz Memories of Murderer, Mother, A World of Silence, 7 days, Chaser itp. to i Prisoners na pewno sie spodoba.
Byłam blisko pisania takiego komentarza, ale znalazłam Twój i już nie muszę. Nic dodać, nic ująć.
Jakbym czytał opis... kina noir? Połowy tasiemcowych kryminałów amerykańskich które lecą w TVP 2 o 20 we wtorki? Bo tylko koreański thriller ma monopol na deszczowe noce, rodzinę, zemstę, dziwnych bohaterów, którzy notabene nie są czymś wybitnie dziwnym na tle kinowych czarnych charakterów? Chciałeś zasugerować że Amerykanie zerżnęli z jakiegoś koreańskiego filmu? Jak rozumiem, ,,Ręka boga" z Matthew McConaughey to też remake jakiegoś koreańskiego dzieła (zemsta, rodzina, dziwni bohaterowie)?
Cześć
Mógłbyś wrzucić odnośnik do tytułu "Chaser"? Bo niestety nie wiem o co chodzi, być może literówka ;)
Reszte podanych przez Ciebie filmów chyba sobie zobacze, bo ciekawie sie zapowiadają
chodzi o ten film http://www.filmweb.pl/film/W+pogoni-2008-471852
resztę też polecam :)