Film, podobnie, jak eter usypia, przez dwie godziny umundurowany Poniedziałek chodzi po planie i każdemu napotkanemu osobnikowi płci obojga, przykłada maseczkę usypiającą,
Na co się w tym filmie zanuSsi?
Ano zanuSsi się na nudę,
Polecam tym, którzy lubią się zdrzemnąć i zamiast stosowania eteru chodzą na filmy...
bo w jakimś stopniu neguje naukę. Warto zadawać pytania o jej moralność, co się dzieje, gdy jej głównym celem nie jest poszukiwanie prawdy, poznanie, ale władza. I to są istotne pytania we współczesnym świecie. I gdyby tylko tak jednoznacznie, jednostronnie i prosto reżyser nie wskazał nam, co jest po drugiej stronie....
więcejDopiero teraz obejrzałem i oczywiście wcześniej wiedziałem, że to ma być film o niebezpieczeństwach nauki, ludzkiej pysze itp. Takie tam tematy Zanussiego. A tu zaskoczenie. Bo z nauką ten film nie ma nic wspólnego. Główny bohater nie jest żadnym naukowcem, czy nawet prawie naukowcem, a niedouczonym...
Poszedłem zachecony pieknymi zdjeciami i ciekawą teoretycznie fabułą. Zdjęcia rzeczywiście ładne ale gra aktorska,reżyseria i fabuła tego filmu to jakas pomyłka. Zagrane i zmontowane kompletnie nijako. Całość rozwleczona i męcząca.
Zachęcam do obejrzenia nowego filmowego odcinka vloga "Kultura na 5" przygotowanego przez Audycje Kulturalne Narodowego Centrum Kultury: http://audycjekulturalne.pl/lukasz-adamski-5-najwazniejszych...
A w nim dziennikarz i krytyk filmowy, Łukasz Adamski prezentuje swój autorski wybór pięciu najważniejszych filmów...
Forma zaskakująca, ale przekaz -stary dobry Zanussi ;) Jestem pod ogromnym wrażeniem. Jacek Poniedziałek w roli demonicznego Doktora Samo Zło, w czarnym skórzanym kostiumie kończy tak, jak każdy kto igra ze Złym.
Smutne bo film zapowiada sie super..... Ale premiera za 4 dni a nigdzie nie ma o nim ani słówka u mnie nawet nie bedzie grany....
Absolutnie nie sugerować się tak słabą średnią "niekrytych krytyków".Film który trzeba oglądać wszystkimi zmysłami i dać mu się ponieść,a nie kombinować co twórca miał na myśli - mnie ten obraz urzekł od pierwszych scen i oglądało mi się to dziełko bardzo dobrze.Film z gatunku tych,gdzie największym jego atutem jest...
więcejChylę czoła przed doborem tytułu, który jest wieloznaczny i czytelny zarazem. "Eter" to zarówno to, co istotne, co bezskutecznie stara się zgłębić cała metafizyka, "Eter" to jedna z największych pomyłek w historii nauki, wrecie "Eter" to środek odurzający - zabija ból, ale jednocześnie także myślenie.
Widzimy tu...
Może odbiorcom którzy pierwszy raz sięgają po Zanussiego film wydaje się kobyłą. Może tym którzy rzadko stawiają sobie pytanie o sens, oburza łopatologia. Przeczytałem też recenzję o tym, że Krzysztof już teraz nawet nie ukrywa że robi robi filmy dla siebie... a dla kogo miałby je robić? Rola misji w filmie jest już...
więcej