Historia o miłości i dobrym jedzeniu, usytuowana w Meksyku, na początku XX wieku. Tita (Lumi Cavazos) i Pedro (Marco Leonardi) nie mogą być razem, gdyż jej matka, Elena (Regina Torné) decyduje, że jej najmłodsza córka musi zostać starą panną, by się nią opiekować na starość. Pomiędzy zapachami i smakiem tradycyjnej, meksykańskiej kuchni Tita cierpi długie lata przez swą niespełnioną miłość.
"...Jeśli jakaś eksplozja doznań, zapaliłaby na raz, wszystkie zapałki wewnątrz nas blask sprawiłby, że zobaczylibyśmy wspaniały tunel ukazujący nam ścieżkę, którą zapomnieliśmy w chwili urodzenia.Dusza będzie chciała powrócić do swych boskich korzeni..."
Film dozujący, natomiast cudownie brzmią dla mnie te kodowane...